Jak orgazm wpływa na nasz mózg?

Orgazm to przyjemne i mocne uwolnienie nagromadzonego napięcia seksualnego spowodowane stymulacją najczęściej narządów płciowych. Zarówno mężczyźni jak i kobiety są w stanie go doświadczać, choć każde w inny sposób. Warto w takim wypadku przyjrzeć się jak doznanie wpływa na pracę naszych mózgów.

 

Wspólne odczucia po orgazmie

 

Głównymi podobieństwami w przeżywaniu orgazmu u obu płci są gwałtowne pobudzenie aktywności układu współczulnego. Erotyczne historie, dotyk atrakcyjnej osoby lub sam jej pociągający wygląd aktywują całą serię reakcji biochemicznych. Objawia się to wzrostem ciśnienia tętniczego krwi, poszerzeniem źrenic, wzrost napięcia mięśniowego i przyspieszenie akcji serca. Dodatkowo występują skurcze mięśni związanych z narządami płciowymi, a ich siła decyduje o sile i intensywności przeżywanego orgazmu.

 

Mimo jasnego opisu fizycznych efektów orgazmu, mechaniki biochemiczne odpowiadające za niego nie są do końca wyjaśnione. Większość badań dotyczących orgazmu odnosi się do funkcji ewolucyjnych. Wszystko rozpoczyna się dzięki fali DHEA i endorfin, przepływających przez ciało w momencie szczytowania.

Część mózgu będąca układem nagrody człowieka zostaje zalana dopaminą, tak zwanym hormonem szczęścia. Na tej samej zasadzie działają czekolada, nikotyna lub kokaina – uprawianie seksu działa narkotycznie na człowieka i może spowodować uzależnienie.

 

Orgazm kobiecy

 

Uwalniana z przysadki oksytocyna (hormon miłości) w zależności od samopoczucia stymuluje odczuwanie ufności, uległości, szczodrości i protekcjonizmu, dlatego tuż po orgazmie tak chętnie przytulamy partnera i pragniemy bliskości.

U kobiet, tuż po osiągnięciu orgazmu obniża się aktywność w hipokampie i jądrze migdałowatym, co prowadzi do zmniejszenia poczucia strachu i niepokoju. Dzięki temu panie po udanej sesji czują się zrelaksowane i bezpieczne.

Wydzielenie prolaktyny wpływa na poziom dopaminy, obniżając go. Dzięki temu uzyskuje się efekt rozluźnienia, a sama prolaktyna występuje w organizmie nawet do 2 tygodni po orgazmie.

 

Orgazm męski

 

Ciekawym zjawiskiem z punktu widzenia ewolucyjnego są reakcje zachodzące w ciele mężczyzny po orgazmie. Okresem refrakcji nazywamy moment po wytrysku, w którym penis partnera nie jest w stanie wejść w stan erekcji a nawet czuję pewną niechęć do kolejnego zbliżenia. Średnio czas takiego okresu to około 25 minut, po którym krew znów jest w stanie napłynąć do ciał jamistych prącia. Czas refrakcji uzależniony jest od wieku i waha się od kilkunastu minut u młodzieży do nawet dnia u osób starszych.

Oksytocyna po uwolnieniu wiąże się z testosteronem, który odpowiada za erekcję, ale także za potrzebę rywalizacji i zazdrość. Dzięki temu ogranicza się działanie męskiego hormonu na organizm, przez co przechodzi w stan odpoczynku i relaksu.

Celem tego zjawiska prawdopodobnie jest zmuszenie mężczyzny do zregenerowania sił po wytrysku. Bez tego typu „hamulca”, mężczyźni nie zwracaliby uwagi na inne potrzeby fizjologiczne jak głód czy sen, co doprowadzałoby do wyniszczenia organizmu.

 

Może Ci się również spodoba

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *